Ile razy zapisywałaś listę rzeczy do zrobienia przed Świętami, która ciągnęła się i końca nie było widać? Tyle trzeba posprzątać i ogólnie „zrobić”, że brakuje czasu na spokojną aurę i udekorowanie domu, aby poczuć ten klimat Świąt! Każdy jest zabiegany: praca, obowiązki, dzieci czyli codzienność . Ja miałam tak wiele razy. Tym razem jednak postaram się – będzie inaczej! Pudło z ozdobami wielkanocnymi wystawiłam już pod koniec lutego i systematycznie wena dawała o sobie znać. Teraz mogę się pochwalić efektem końcowym, a przyznam się, że nie wymagało to ode mnie za dużo pracy, jeśli już to cierpliwości męża, który w tym czasie zajmował się małym Jasiem:) Czytaj dalej „Proste dekoracje Wielkanocne część I”